Nagłówki

Basmachi: jakie mity na ich temat w ZSRR były fałszywe

Wszyscy pamiętamy basmachi z radzieckich filmów opowiadających o Azji. W naszej podświadomości ci ludzie są uzbrojonymi bandytami. Teraz eksperci skłonni są argumentować, że Basmachi nie byli złośliwymi przestępcami. Początkowo basmachizm był wyzwalający. Oczywiście w ruchu działali zupełnie inni ludzie, których cele nie były pokojowe.

Co to jest basmachi?

W krajach Azji Środkowej basmachizm pojawił się jako ruch wyzwoleńczy. W ciągu ostatniego stulecia powstało wiele filmów, w których jego uczestnicy nie są pokazywani w najlepszym świetle. To ukształtowało negatywne nastawienie widza do Basmachi. Teraz niektórzy eksperci są skłonni wierzyć, że negatywny wizerunek Basmachi został celowo stworzony przez rząd radziecki. Początkowo ruch Basmacha nie wydawał się walczyć z nowym rządem. Miał formę lokalnej wojny domowej. W rezultacie ruch stał się częścią wewnętrznej walki w imperium rosyjskim.

Radziecka ideologia przedstawiała wizerunek Basmachi w postaci podstępnych i okropnych bandytów. Teraz podczas rewizji starych standardów ci ludzie zaczęli być nazywani bojownikami o wolność i niezależność. Czy to naprawdę tak jest?

Termin „basmachi” został wymyślony przez bolszewików. Ale uczestnicy ruchu nazywali siebie „mudżahedinami”, a raczej „mudżahedinami - bojownikami o wiarę”.

Wrogowie czy wojownicy?

Wśród Basmachis byli zupełnie inni ludzie. Początkowo ruch przyszedł mężczyzn niezadowolonych z sytuacji ekonomicznej. Ludzie chcieli osiągnąć obniżkę opłat i ulg podatkowych. Wśród bojowników byli fanatycy religijni. Oddzielne gangi, które tylko rabowały i zabijały, również dołączyły do ​​Basmachi. Tacy przedstawiciele nie mieli żadnych wysokich celów, z wyjątkiem zysku. Wywołali nienawiść do miejscowej ludności. Basmachi są kojarzeni z takimi ludźmi w naszych umysłach.

Przedstawiciele ruchu byli bardzo różni. Niektórzy walczyli o wiarę i ziemię, a inni plądrowali już i tak biedną populację. To właśnie z tego ostatniego obraz filmowego basmachi został spisany. Przedstawiciele ruchu zbuntowali się z powodu głodu i strachu przed bolszewikami. Według historyków w Turkmenistanie do 1920 r. Umarł z głodu ponad milion osób. Rdzenni mieszkańcy zostali zmuszeni do rezygnacji z postu nadwyżki żywności.

Najsłynniejszy basmach

Najsłynniejszy basmach filmowy można nazwać Black Abdul ze słynnego filmu „White Desert Sun”. Ten film był jednym z pierwszych radzieckich bojowników. Pewnego razu Stalin obejrzał taśmę „Lost Patrol” w reżyserii Johna Forda i był pod takim wrażeniem, że poinstruował szefa Sovkino Shumyatsky'ego, aby zrobił remake amerykańskiego filmu. Dyrektorzy projektu zostali mianowani Michaelem Rommem. W rezultacie nakręcono historię, która miała miejsce na pustyni. Głównymi bohaterami byli basmachi. Film „Trzynaście” został uznany za jednego z pierwszych westernów w historii kina radzieckiego.

Na taśmie basmachi przedstawiono jako zbirów uzbrojonych po zęby.Pojawili się przed widownią w filmie „Białe słońce pustyni”.

Uzbrojenie

Historycy uważają, że broń Basmachi nie była tak znacząca, jak się powszechnie uważa. Bardzo często w filmach pokazuje się, że bandyci byli uzbrojeni w angielskie karabiny maszynowe Lewisa. Wynika to z faktu, że w Azji Środkowej Wielka Brytania poparła tymczasowy rząd Transkaspijski. Później opowiedziała się za białym ruchem.

Według wywiadowczych grup bolszewików w 1920 r. Tylko 5500 Basmachich walczyło przeciwko Grupie Ferghana. Grupa była uzbrojona tylko w jeden pistolet, 11 karabinów maszynowych i karabiny różnych systemów. Jednak karabiny maszynowe Basmachi nie były używane, ponieważ banalny brak amunicji. Jeśli chodzi o karabiny, na podstawie trofeów można było ocenić, że ludzie byli uzbrojeni w rosyjską broń. Nie było dowodów na to, że Basmachi mieli angielskie karabiny maszynowe lub karabiny.

Wszystko to pozwala historykom argumentować, że większość Basmachich była słabo uzbrojona, a nawet zupełnie nieuzbrojona. Dlatego wizerunek bandyty z nożami i karabinem maszynowym jest bardziej mitem niż rzeczywistością. Doniesienia sowieckich dowódców potwierdzają słabe uzbrojenie ruchu rebeliantów. Co całkowicie przeczy obrazowi filmowego basmachi.

Większość przedstawicieli ruchu to zwykli ludzie. Desperacja po masakrach i głód zmusiły ich do walki w szeregach rebeliantów z niesprawiedliwością. Niektórzy buntownicy poparli ideę niepodległości Turkestanu. Wszystko to daje powód do nowego spojrzenia na ruch Basmacha i przemyślenia kilku faktów.

Opinia starego weterana

Bashtiyar Shakhnazarov, uzbecki badacz basmachizmu, przeprowadził wywiad z Abdulhamedem Kocharem, który uciekł z Turkestanu w wieku 20 lat. W momencie rozmowy mężczyzna miał już 100 lat. Wyraził swoją opinię na temat ruchu Basmach. Abdulahmed twierdził, że Basmachi byli projektem rządu sowieckiego, który dążył do przeprowadzenia sowietyzacji Turkestanu. Według Kochara wysłannicy ubierali ludzi, którzy sympatyzowali z nowym rządem, jako bandytów, wysyłając ich na rabunki nocne, aby wywołać niezadowolenie i nienawiść zwykłych ludzi.

Starzec potwierdził, że większość rebeliantów w Azji Środkowej walczyła o wyzwolenie narodowe. Ludzie protestowali przeciwko konfiskacie majątku i nadwyżki żywności.

Zaprzestanie ruchu

W latach dwudziestych ostatnie oddziały rebeliantów zostały wyparte przez Armię Czerwoną do północnego Afganistanu. Ale na terytorium ZSRR Basmachi opuścił dużą sieć wywiadowczą, która z czasem straciła na znaczeniu.

Jako ruch zorganizowany basmachizm przestał istnieć wraz ze śmiercią ostatniego przywódcy, Junaida Khana, do 1938 r. Z Afganistanu dowodził grupami bandytów, którzy uciekali na terytorium Turkmenistanu w latach trzydziestych. Ale ich działania nie miały nic wspólnego z ruchem wyzwolenia.

Niejednoznaczne osobowości w historii

Wielu historyków opisywało w swoich pracach ruch Basmacha w Azji Środkowej. Wśród nich byli badacze Ilyas Daudi i Alexander Pylev, którzy przedstawili historię życia jednego z przywódców basmachizmu, nierozerwalnie związaną z walką. Mahmoud-bek, podobnie jak inni przywódcy ruchu, wyemigrował do Afganistanu w 1921 roku. Ale z zagranicy umiejętnie otrzymał informacje od swoich agentów. Aktywnie sprzedawał otrzymane informacje obcemu wywiadowi, wzbogacając się o nie. Na początku II wojny światowej nazistom udało się przyciągnąć kurbash do swojej strony do współpracy. Zwabienie byłego lidera nie było trudne, wystarczyło zaoferować dobrą nagrodę. Mahmud-bekowi zaproponowano dowodzenie unijną jednostką szpiegowską. Aby rozwinąć sieć agentów na terytorium związku, przydzielono mu przyzwoitą kwotę. Później, zgodnie z instrukcjami Abwehry, przygotował grupy sabotażowe do opuszczenia w ZSRR.

Zamiast posłowie

W książce „Wojna afgańska Stalina” Jurij Tichonow napisał, że radziecki wywiad zdołał jednak obrócić Mahmuda-beka. Za pieniądze był gotów służyć każdemu krajowi i rządowi. Trudno jest ocenić, jak dobry jest autor. Jednak z czasem radziecki wywiad zdołał zneutralizować działania niemieckich agentów w Afganistanie.

Po zwycięstwie wojsk radzieckich rząd afgański celowo wyeliminował agentów Abwehry na swoim terytorium. Było to prawdopodobnie spowodowane niechęcią do konfliktu z oczywistym zwycięzcą wojny. Nikt nie chciał kłócić się z silniejszym sąsiadem, gdy wynik walki był jasny.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie