Nagłówki

Rodzina blogerów wideo postanowiła zarabiać na sprzedaży lalek, które są dokładną kopią ich czteromiesięcznego syna

Współcześni ludzie próbują zarabiać na wielu rzeczach, z których nikt wcześniej nie korzystał. Wraz z nadejściem ery Internetu wszystko zaczęło się zmieniać jeszcze bardziej na całym świecie. Wielu użytkowników mogło pracować w domu, a teraz robią to ze swoimi rodzinami. Vlogerzy mogą być w każdym wieku, aby dotrzeć do jak największej liczby odbiorców. Ale niektórzy ludzie nie ograniczają się tylko do reklam, wymyślają bardziej niezwykłe sposoby zarabiania pieniędzy. Więcej szczegółów w naszej historii.

Rodzina blogerów wideo

W ostatnich latach użytkownicy zmieniali upodobania do treści, więc chcą widzieć więcej nowych i interesujących. Wiele rodzin ma okazję poświęcić się Internetowi, transmitując swoje życie. Ciekawe, jak żyją inni ludzie? Ale wielu użytkowników jest zainteresowanych obserwowaniem takich blogerów. Wielu ma swojego ulubionego YouTubera, którego stale ogląda.

Rodzina Ingham ma ponad milion odbiorców. Prawdopodobnie ich życie jest naprawdę interesujące dla wielu. Możesz zobaczyć nie tylko Sarę i Chrisa, ale także ich dzieci. Mają czworo dzieci, ale mały James przyciągnął najwięcej opinii. Jego rodzice postanowili nie marnować czasu, więc sprzedają kopie swojego dziecka.

Klony syna

Wiele osób kupuje odrodzone lalki. To pozwala ci dowiedzieć się więcej o dziecku i komuś je zastąpić. Ale kopie Jamesa są inne. Wielu fanów rodziny Ingam było bardzo zadowolonych, gdy dowiedzieli się o możliwości posiadania kopii dziecka. Obiecuje się, że wyślą samą lalkę, a także pakiet dokumentów dotyczących narodzin dziecka. Dla najbardziej zagorzałych fanów możesz zamówić wakacje, a może nawet zobaczyć samego Jamesa na żywo.

Ceny za takie przejęcie są różne. Musisz zapłacić od 350 do 460 dolarów. Ludzie otrzymają samą lalkę, zestaw ubrań, pieluch i dokumentów podpisanych przez rodzinę. Oczywiście blogerzy nie robią samych lalek. Kopię ich syna wykonuje lalkarz Mary Shortle. Wydała już znaczną liczbę egzemplarzy i ma własną stronę internetową z zamówieniami.

Rodzina Ingham nie jest zwyczajna. Niewiele osób chce dzielić się tak intymnie jak dziecko, nawet w formie lalki. Dziwactwa się nie kończą. W jednym z filmów fabuła opowiadała o tym, jak córka Esme coś narysowała, co powinno zainteresować użytkowników. Blogerzy stwierdzili, że może to być jedna z nowych wersji Jamesa, która zostanie wykonana wspólnie z Mary.

Są też takie dziwne filmy, jak córki Sary siedzą w sklepie na podłodze z lalkami w postaci ich młodszego brata. Dziewczynom kazano zamknąć oczy, a potem zaczęły kołysać się z przyjemnością, widząc, jak wygląda lalka. Siostry otrzymały nowe wersje swojego krewnego. Zgadzam się, to wszystko jest trochę dziwne.

Reakcja ludzi

Teraz użytkownicy są podzieleni na kilka obozów. Oczywiście są tacy, którzy naprawdę lubią małego Jamesa. Dlatego starają się kupić jego kopie. Ponieważ są tacy, którzy chcą, to oczywiście jest popyt. Ludzie piszą, że to świetny pomysł i lubią mieć kopię dziecka, które jest tak popularne na YouTube.

Ale są tacy, którzy nie popierają tego pomysłu. Dla wielu jest to dziwne i przerażające, ponieważ jest to kopia czyjegoś dziecka. Inni użytkownicy piszą, że nie rozumieją, jak można sprzedać lalkę, która wygląda jak własne dziecko.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie