Nagłówki

Francuz Bernard Arnault stał się drugim najbogatszym człowiekiem na świecie, wyprzedzając Billa Gatesa w rankingu miliarderów

Dobrze zbudowany biznes może przynieść właścicielowi ogromne zyski. Ostatnio Francuzowi Bernardowi Arnaultowi udało się zwiększyć fortunę do poziomu powyżej 100 miliardów dolarów. Jednocześnie odnoszący sukcesy biznesmen absolutnie nie poprzestanie na tym i prawdopodobnie wkrótce będzie mógł przejść z drugiego na pierwsze miejsce w rankingu najbogatszych ludzi na świecie.

Ostry wzrost

W marcu 2019 r.Bernard Arnault był na 4 miejscu na liście najbogatszych ludzi na świecie. Wczesną wiosną jego majątek wyniósł 76 miliardów dolarów. W ciągu zaledwie 3 miesięcy akcje jego firm znacznie wzrosły i pozwoliły mu na awans do drugiej linii Forbesa. Jego fortuna osiągnęła poziom 103,2 miliarda dolarów. Bill Gates stracił dla niego zaledwie 300 milionów dolarów. I to pomimo faktu, że posiadane przez niego akcje Microsoftu również znacznie wzrosły w drugim kwartale 2019 r.

Zysku 27 miliardów dolarów w ciągu zaledwie kilku miesięcy słynny francuski biznesmen przyniósł akcje swoich firm. Główną rolę odgrywały tutaj jego marki Louis Vuitton i Moet & Chandon. W wyniku wzrostu wartości ich akcji wzrosła również kapitalizacja spółek. Jednocześnie finansiści przewidują dalszy wzrost wartości tych papierów wartościowych.

Za liderem

Jeff Bezos jest zdecydowanie najbogatszym człowiekiem na świecie z majątkiem w wysokości 124 miliardów dolarów. W tym samym czasie ostatnio stracił natychmiast 37,5 miliarda dolarów w wyniku postępowania rozwodowego z Mackenzie Bezos. W rezultacie Bernard Arnault, najbliższy prześladowca, miał doskonałą okazję wyprzedzić założyciela i dyrektora generalnego Amazon. Aby to zrobić, powinien zwiększyć swoją fortunę o około 21 miliardów dolarów, pod warunkiem, że akcje znanej internetowej platformy handlowej nie wzrosną.

Biorąc pod uwagę tempo kapitalizacji Louisa Vuittona oraz Moeta i Chandona w poprzednim kwartale, przedsiębiorczy Francuz ma wszelkie szanse na zajęcie czołowej pozycji na liście najbogatszych mieszkańców planety jesienią 2019 r.

Przyczyny nienormalnego wzrostu

Głównym czynnikiem gwałtownego wzrostu wartości akcji Louis Vuitton i Moet & Chandon był znaczny wzrost zapotrzebowania zamożnych ludzi na towary luksusowe i inne produkty tych marek. W rezultacie konglomerat LVMH, który obejmuje obie te spółki, był w stanie odnotować rekordowy zysk netto za 2018 r. W wysokości 11,2 mld USD. Nic dziwnego, że inwestorzy z całego świata chcieli nabyć udziały w tak udanych spółkach.

Pierwszy kwartał 2019 był również bardzo udany dla LVMH. Konglomerat był w stanie zwiększyć sprzedaż swoich produktów o 16% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku.

Ciągły rozwój

Pomimo osiągniętego sukcesu Bernard Arnault nie poprzestanie na tym. Dynamiczny rozwój firm należących do tego Francuza obserwuje się od co najmniej 35 lat od momentu przejęcia Christiana Diora. To wtedy biznes Bernarda zaczął stopniowo przestawiać się na towary luksusowe, modne ubrania i akcesoria.

Jednym z ostatnich udanych kroków odnoszącego sukcesy Francuza i jego koncernu LVMH było rozpoczęcie współpracy ze słynną projektantką mody Stellą McCartney. Teraz będzie on pełnił funkcję doradcy ds. Zrównoważonego rozwoju. Według samej Stelli McCartney, po odejściu z Kering Corporation (bezpośredniego konkurenta LVMH) 1,5 roku temu, otrzymała wiele ofert współpracy w takiej czy innej formie, ale odrzuciła je wszystkie. Tylko Bernardowi Arnaultowi i jego synowi Antoine udało się zatrudnić znanego projektanta mody.

Wybór najbogatszego Francuza padł na Stellę McCartney z powodu tego, że jej dom mody ma dość wysoki poziom stabilności. Bernard Arnault ma nadzieję, że będzie w stanie sprawić, by jego własna troska była bardziej zrównoważona. Ponadto francuski biznesmen interesuje się stylem domu mody. Jest to etyczne podejście do tworzenia dóbr luksusowych. Ten styl pozwolił Stelli McCartney zwrócić uwagę ogromnej liczby zamożnych koneserów mody.

Niedawne przejęcie nowych firm dodatkowo wzmacnia pozycję francuskiego miliardera. Na przykład niedawno Bernard Arnault stał się właścicielem Belmond, zajmującym się hotelarstwem, pociągami i safari. Niedawna współpraca odnoszącego sukcesy Francuza z piosenkarką Rihanną w ramach projektów Fenty Beauty i Fenty Fashion House również odegrała pozytywną rolę w wartości akcji LVMH. W rezultacie dzisiaj Bernard Arnault może śmiało patrzeć w przyszłość swojej troski.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie