Nagłówki

Moda na brodę: Procter & Gamble i inne firmy kosmetyczne i golące tracą dużo pieniędzy

Moda na odważne i modne brody poważnie uderzyła w firmy kosmetyczne i maszynki do golenia. Okazuje się, że firmy ponoszą miliardy strat z powodu mniejszego zużycia kosmetyków męskich. Współczesny człowiek wybiera fryzjer zamiast pianki do golenia.

Gillette zraniła moda na brodę

Wszyscy znają Procter & Gamble, giganta w segmencie dóbr konsumpcyjnych. Podczas gdy akcje spółki rosną i osiągnęły kolejny historyczny rekord, kwartalny raport daje alarmujące sygnały. Według niego dochód jest słaby, a strata wyniosła 5,24 mld USD.

Lwia część tego wskaźnika pochodzi od marki akcesoriów do golenia i kosmetyków do twarzy Gillette. Powód jest prosty: silna połowa ludzkości odłożyła brzytwy na rzecz brody. Konsumenci golą się mniej, co oznacza, że ​​nie potrzebują ogromnych zapasów ostrzy, maszynek do golenia i pianki.

Menedżerowie firmy narzekają na zmianę percepcji pielęgnacji. Jeśli wcześniej gładko ogolony i różowo policzkowany młody mężczyzna był standardem stylu biznesowego, teraz ludzie o nieogolonych twarzach i przystojnych brodach coraz częściej przychodzą na spotkania biznesowe. Aby ocenić skalę katastrofy w Gillette, po prostu rozejrzyj się po ulicach miasta. Analitycy firmy mogą mieć tylko nadzieję, że trend na brody osiągnął najwyższy punkt i wkrótce spadnie.

Statystyka jest nieustępliwa

Analitycy specjalnie przeprowadzili badanie na temat „Bród i dużego miasta”. Wykazało, że brody występują częściej w miastach o dużej populacji, gdzie występuje duża konkurencja o zatrudnienie.

Naukowcy wyjaśnili to zjawisko, mówiąc, że „broda jest społecznym wzmacniaczem męskości w kontekście zatłoczonego środowiska, w którym próbujesz iść naprzód”. W rzeczywistości: kto ma brodę, odnosi większe sukcesy.

Warto zauważyć, że moda na brody zaczęła się rozwijać w 2007 roku - podczas globalnego kryzysu finansowego. Właściciele zarostu postawili na łatwość wyglądu, co przyczyniło się do szybszego wyjścia z kryzysu.

Statystyki Euromonitora dla Stanów Zjednoczonych pokazują, że popyt na produkty do golenia dla mężczyzn spadł o 11%, a rynek spadł z 2,4 mld USD w 2015 r. Do 2,2 mld USD w 2018 r.

Kobiety wspierały nieogolone

Trend na brody wspiera piękna połowa ludzkości. Ankiety wykazały, że kobiety wolą mężczyzn z roślinnością (priorytetem jest grube włosie, lekkie włosie i grube brody). Niestety gładko ogoleni mężczyźni znaleźli się na ostatnim miejscu pod względem seksualności.

Niestety dla Gillette moda na brodę pozostaje aktualna do dziś. Aby zarabiać, firma będzie musiała poczekać lub zmienić się wraz z rynkiem. Czas pokaże.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie