Nagłówki

Na naukę nigdy nie jest za późno: Sundar Pichai kiedyś nie miał komputera, ale teraz jest prezesem Google

Sundar Pichai, dyrektor generalny Google, dorastał w Chennai w Indiach. Sundar nie zawsze miał dostęp do telefonu - nie wspominając już o komputerze czy Internecie. Ale takie wychowanie pomogło mu pokazać światu, jak potężne mogą być technologie.

Moc technologii

Rodzina Pichai marzy o zakupie telefonu od pięciu lat. Kiedy w końcu to zrobili, sąsiedzi nawet przyszli do nich zadzwonić. „Stało się to powszechne. Ludzie przyszli do nas, aby zadzwonić do swoich dzieci” - powiedział Pichai w wywiadzie dla Poppy Harlow dla CNN w nowym odcinku Boss Files. „I dla mnie pokazało to siłę technologii”.

Pichai nie miał komputera, dopóki nie przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych i nie wstąpił na Uniwersytet Stanforda. Ale to było w przeszłości.

Ukończył już Uniwersytet Stanforda z tytułem magistra inżyniera mechanika, a następnie uzyskał tytuł magistra administracji biznesowej w Wharton School of University of Pennsylvania.

Przed dołączeniem do Google w 2004 r. Pichai pracował w Applied Materials i McKinsey. Tam zajmował różne stanowiska, w tym led Chrome, był szefem produktu Google i szefem systemu operacyjnego Android. Został CEO Google dopiero w 2015 roku.

Czy imigranci są podstawą dużych firm?

Zapytany, czy wierzy, że amerykański sen wciąż żyje, Pichai powiedział, że nadal wierzy, że Ameryka jest „krajem możliwości”. Pichai wezwał Kongres do ochrony amerykańskich marzycieli i opowiedział się za wysoko wykwalifikowaną imigracją.

„Jeśli spojrzysz na przemysł technologiczny i wszystkie wiodące firmy, zauważysz, że wiele z nich zostało założonych przez imigrantów” - powiedział. - Nasze przywództwo w dziedzinie technologii opiera się na naszej zdolności do przyciągania najlepszych informatyków, badaczy sztucznej inteligencji. Myślę, że ważne jest, abyśmy nadal to robili ”.

Według Pichai objęcie stanowiska dyrektora generalnego Google to „szansa na całe życie”. Ale nie o to prosił. Był zaskoczony, gdy współzałożyciele Google, Larry Page i Sergey Brin zwrócili się do niego w tej sprawie.

„Byłem zajęty tworzeniem produktów. I wcale nie spodziewałem się, dokąd mnie to zaprowadzi ”- powiedział.

Etyka

Na swoim stanowisku Pichai stanął w obliczu poważnych problemów, w tym poufności użytkowników, płci i wielonarodowości w firmie oraz zwolnień pracowników. Złożył również zeznania na Capitol Hill w sprawie poufności i może spotkać się z potencjalnymi dochodzeniami antymonopolowymi w USA wobec jego firmy.

„Zadaniem CEO jest zarządzanie etyką i uwzględnianie pełnego zakresu wpływu technologii na społeczeństwo” - powiedział. - Uważam to za główną część mojej roli. Uważam jednak, że etyka powinna obowiązywać na wszystkich poziomach organizacji. ”

Ponieważ ludzie coraz bardziej dbają o prywatność danych, Pichai powiedział, że Google szuka sposobów, aby ułatwić użytkownikom znajdowanie informacji i większą kontrolę nad swoimi danymi. Na przykład firma niedawno ogłosiła, że ​​użytkownicy mogą automatycznie usuwać historię lokalizacji i aktywność przeglądania sieci.

„Nie sądzę, aby użytkownicy rozumieli, w jaki sposób wykorzystywane są ich dane” - powiedział. „Obciążamy użytkowników”.

Ważne problemy

Pichai rozwiązuje również wiele problemów w firmie.W ubiegłym roku pracownicy Google na całym świecie zorganizowali strajki, aby zaprotestować przeciwko temu, co według nich było kulturą pracy, która przymyka oko na molestowanie seksualne i dyskryminację.

„Nasi pracownicy wyraźnie rozmawiali w momencie, gdy doszło do nieporozumień z firmą” - powiedział. „Myślę, że to dobra część naszej kultury, że mogliśmy rozpoznać coś publicznie, a następnie ciężko pracować, aby poprawić sytuację”.

Jego zdaniem jedną z najważniejszych decyzji podjętych przez spółkę było zniesienie wymogu przymusowego arbitrażu. Jednak niektórzy organizatorzy strajków powiedzieli, że odczuli odwet od firmy. Jeden z organizatorów opuścił Google na początku tego miesiąca.

„Jeśli chodzi o zarządzanie dużą firmą, jest dla mnie niezwykle ważne, aby nie było odpowiedzi. Traktuję to bardzo poważnie - powiedział Pichai. „Mamy bardzo rygorystyczne procesy z kilkoma poziomami kontroli nad ważnymi obszarami.”

Według ostatniego raportu kobiety zajmowały około 33% wszystkich postów Google i nieco ponad jedną czwartą starszych stanowisk. Niemniej jednak Google wciąż ma wiele do zrobienia, aby zwiększyć liczbę kobiet wśród swoich pracowników i na wysokich stanowiskach.

W 2017 r. Pracownik Google James Damor, który został później zwolniony, napisał kontrowersyjną notatkę krytykującą politykę Google dotyczącą wielonarodowości. Części memorandum zostały potępione przez Pichai, takie jak zarzuty, że kobiety nie nadają się do pracy w sektorze technologicznym z powodów „biologicznych”. Damor i inny były inżynier pozywali Google za dyskryminację.

Wnioski

Prezes powiedział, że najważniejszą lekcją, jakiej nauczył się w Google, jest słuchanie innych ludzi.

„To, co myślisz w środku, sam nie wystarczy. Musisz usłyszeć perspektywy z zewnątrz i musisz być otwarty na to, co dzieje się wokół ciebie, aby zrozumieć wpływ swoich produktów na życie. Przyczynia się również do ciągłej pracy nad ulepszaniem produktu ”.


Dodaj komentarz
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie