Nagłówki

Ludzie nadal się z niego śmieją: mężczyzna zarabia pieniądze, zbierając złoto, diamenty i inną biżuterię u stóp przechodniów na ulicach Nowego Jorku

Nowy Jork to ogromne miasto. Oznacza to, że ludzie w nim zajmują się nie tylko znanymi zawodami, ale także zarabiają na życie inaczej. Co więcej, niektóre klasy wywołują dezorientację i ciekawość wśród przechodniów, którzy szybko ustępują miejsca zaskoczeniu i śmiechu.

Tu nie chodzi o uliczną pantomimę czy ubóstwo zawodowe, trudno zaskoczyć mieszkańców megamiast. Przechodnie są rozbawieni przez osobę, która dokładnie bada pęknięcia na chodnikach i wyciąga coś za pomocą pincety. Słysząc, że człowiek zbiera złoto i diamenty na ulicach, ludzie najpierw giną, a potem zaczynają się śmiać, wierząc, że zostali zagrani. Jednak dziwna osoba wcale nie żartuje, właściwie robi to, co mówi.

Kto zbiera biżuterię na chodnikach?

Ta osoba, która wpadła na tak oryginalny sposób zarabiania pieniędzy, nazywa się Raffi Stepanyan. W ogóle nie jest imigrantem, który nie może znaleźć pracy. Urodził się i wychował w Queens.

Ruffy wygląda świetnie, uśmiecha się i chętnie wyjaśnia wszystkim ciekawskim, co robi, klęcząc na chodniku. Pan Stepanyan bardzo dobrze zna miasto i uwielbia je, a także ma wyjątkową percepcję otaczającego świata i myśli w bardzo oryginalny sposób. Właśnie te cechy pomogły mu zauważyć, że pod stopami mieszkańców metropolii znajduje się prawdziwy Klondike.

Kiedy po raz pierwszy rozmawiali o tej osobie?

Po raz pierwszy historia „miejskiej korby zbierającej złoto na chodnikach” została opublikowana w Post w 2011 roku. Reporter tej publikacji szedł ulicą i zauważył dobrze ubranego mężczyznę klęczącego na chodniku i dokładnie go badającego. Myśląc, że mężczyzna stracił coś ważnego, podeszła do niego i zaoferowała pomoc.

Wyobraź sobie jej zdziwienie, gdy dowiedziała się, że mężczyzna szuka złota i innej biżuterii, którą stracili inni. Oczywiście reporterka rozmawiała z nim, a następnego dnia w gazecie ukazała się historia „miejskiego ekscentryka”.

Raport wywołał wielką reakcję czytelników, historia została zebrana przez inne publikacje, w tym Daily Telegraph. W wyniku tego szumu Raffi stał się „punktem orientacyjnym miasta”. Na przykład na 47. ulicy, gdzie jest szczególnie często, wielu zna go z widzenia i wita go, gdy się spotykają.

Czy naprawdę można zarabiać?

Wydobywanie biżuterii z pęknięć na chodnikach wydaje się większości ludzi szalonym pomysłem. Tymczasem pan Stepanyan twierdzi, że zarabia bardzo dobre pieniądze.

Według niego, po sześciu dniach „czyszczenia pęknięć” otrzymuje około 800 USD. Oczywiście czasami jest więcej pieniędzy, a czasem mniej. Raffi Stepanyan jest zadowolony ze swojego oryginalnego zawodu i nie zamierza robić nic innego, dopóki będzie w stanie zbadać biżuterię w pęknięciach zapchanych ulicznym brudem. Z dumą nazywa siebie „ulicznym górnikiem złota” i szczerze nie rozumie, dlaczego niektórzy uważają jego zawód za „głupotę i kaprys”.

Jak działa Raffy?

Pan Stepanyan bardzo poważnie podchodzi do swojego zawodu. Ma nawet określony harmonogram pracy.Codziennie o godzinie 19:30 wychodzi na ulice i opuszcza je o świcie.

Czas nie jest przypadkowy. O wpół do ósmej zmniejsza się natężenie ruchu pieszego, ponieważ większość przedsiębiorstw jest już zamknięta, a ich pracownikom udało się zająć miejsce w transporcie publicznym i wrócić do domu. Oczywiście Raffy nie jest zainteresowany harmonogramem zatrudnienia tych, którzy korzystają z prywatnych samochodów, ponieważ ci ludzie nie tworzą tłumu na chodniku.

Czego on dokładnie szuka?

Co można znaleźć na ulicy? O jakim złocie, o jakiej biżuterii mówimy? Czy wszyscy nowojorczycy mają tak wiele dekoracji, że gubią je codziennie na ulicach i nie szukają ich?

Oczywiście, że nie, Raffy zbiera nie utraconą biżuterię, ale ich ziarna, części. Pan Stepanyan twierdzi, że pęknięcia na chodnikach 47th Street i pobliskich alejek są po prostu wypełnione drogocennymi kamieniami.

Co on znajduje Standardowy łup tej osoby składa się z:

  • małe klejnoty, od diamentów po klejnoty;
  • fragmenty biżuterii wykonane ze złota i platyny, na przykład łańcuszki, zapięcia;
  • kawałki połamanych broszek, kolczyków.

Oczywiście czasami spotykamy prawie całe produkty, na przykład małe wisiorki, wisiorki, które mają zepsute mocowania.

Dlaczego biżuteria pozostaje w szczelinach chodników?

Ludzie nie zawsze zauważają takie straty na czas, a kiedy je odkrywają, zwykle są już daleko od miejsca, w którym wystąpił problem. Tysiące przechodniów depczą ozdoby w pęknięciach chodników.

Według „ulicznego górnika złota” każde odkryte przez niego ziarno mogło przejść długą drogę do szczeliny, w której zostało znalezione. Na przykład mały diament lecący z boku kolczyka, gdy uderza o asfalt, może natychmiast utknąć w podeszwie buta lub buta i tym samym pokonywać znaczną odległość.

Oczywiście wycieraczki i samochody myjące chodniki nie usuwają pęknięć, więc biżuteria pozostaje w nich. Dopóki Raffi Stepanyan ich nie znajdzie.

Jak Raffy rozumie, że stoi przed klejnotem?

W szczelinach chodników ulicznych pozostaje przecież nie tylko biżuteria. Każdego dnia setki tysięcy ludzi przemierzają ulice gigantycznej metropolii, a wielu z nich coś upuszcza, gubi. Na przykład, jeśli dziecko upuści breloczek z dżetów, a niektóre z nich spadną, rozłoży się na podeszwach butów na ulicach i osiądzie w pęknięciach, jak Raffy zrozumie, że znalazł dżetów w błocie, a nie diament?

Również w odniesieniu do fragmentów biżuterii nie ma jasności. Czy ta osoba nosi ze sobą „miniaturowe laboratorium chemiczne” podobne do tych, które stosują eksperci kryminalistyczni z serii detektywistycznych?

Wcale nie Stepanyan polega wyłącznie na intuicji, ostrości oczu i doświadczeniu jubilera. Tak, co dziwne, „uliczny górnik złota” pracował w branży jubilerskiej. Co więcej, dał ten statek dwadzieścia sześć lat swojego życia. Dlatego jest w stanie odróżnić cyrkonie od diamentów, a złoto od miedzi nawet bez użycia chemikaliów.

Dlaczego Raffy lubi jego zawód?

Raffi Stepanyan mówi, że w ciągu zaledwie kilku tygodni był w stanie zebrać na ulicach metropolii metale szlachetne i kamienie o wartości 1010 USD. Uważa, że ​​jest w stanie rozpocząć nową gorączkę złota na ulicach Nowego Jorku.

Ale czy naprawdę zarabiałby mniej pracując jako jubiler? Pan Stepanyan zajmował się „oprawą diamentów”, to znaczy nie tworzył ekskluzywnej biżuterii, ale pracował w przedsiębiorstwie, gdzie jego obowiązki obejmowały naprawianie kamieni szlachetnych w biżuterii.Zabawne, prawda? Osoba odpowiedzialna za to, aby kamienie nie wypadły z obręczy, znajduje je teraz w pęknięciach chodników.

Chociaż jego zarobki nie są bardzo małe, te pieniądze nie wystarczą na wygodne życie w gigantycznej metropolii. Dlatego pan Stepanyan nie jest w stanie rozpocząć nowej gorączki złota. Tak, i przez kilka godzin, aby rozważyć pęknięcia w asfalcie, poruszając się po chodnikach na kolanach, niewielu się zgodzi.

Większość ludzi, którzy spotykają „ulicznego górnika złota” codziennie przez kilka lat, jest bardzo sceptycznie nastawiona do jego zawodu. Ci, którzy widzą go po raz pierwszy, albo postrzegają Raffiego jako ekscentryka, albo myślą, że stali się ofiarą wiecu.

Ale pan Stepanyan najwyraźniej lubi robić to, co robi. W przeciwnym razie, co skłoniłoby go do codziennego wychodzenia na ulice przez cały rok przy każdej pogodzie i sprawdzania zawartości pęknięć na chodnikach?

Sam Raffi mówi, że od dzieciństwa zauważył „iskierkę skarbów” w windach, dywanach, schodach ruchomych i pęknięciach na chodnikach. Zawsze chciał się schylić i podnieść to, co lśniło, aby zabrać to do siebie. Właśnie to teraz robi. W związku z tym możemy powiedzieć, że Raffi Stepanyan po prostu zrealizował swoje dziecięce marzenia i fantazje.


4 komentarze
Pokaż:
Nowy
Nowy
Popularny
Omówiłem
×
×
Czy na pewno chcesz usunąć komentarz?
Usuń
×
Powód reklamacji
Awatar
Alla Polonskaya (Perchuk)
Próżniak, który nie chce pracować, a jego zawód nie czyni mu honoru.
Odpowiedz
-100
Awatar
Sandro Glonti Alla Polonskaya (Perchuk)
Mówi człowiek, który znajduje się dalej niż perspektywa pielęgnacji rośliny, nic nie widzi.
Odpowiedz
+34
Awatar
Timur Jamaldinov Alla Polonskaya (Perchuk)
W każdym razie praca w fabryce jest społecznie użyteczna, podnosząc między innymi poziom produkcji w państwie. Kolekcja utraconej przez ludzi biżuterii nie różni się niczym od zbierania butelek na ulicach.
Odpowiedz
-1
Awatar
Michaił Iwanow
Koleś przypiął do łatwowiernej kobiety i uczyniła go celebrytą.
Odpowiedz
+8

Biznes

Historie sukcesu

Wyposażenie